Ostatnie dni były wysypem przesyłek z Azji, zarówno tych prywatnych jaki i oficjalnych ze strony postcrossingu.

W odpowiedzi od Kae, otrzymałam pocztówkę, która kojarzy mi się z książką japońskiego pisarza H. Murakamiego - "Kafka nad morzem" a raczej jednym z motywów jakim był dziwny obraz, będący inspiracja dla głównej bohaterki do napisania tekstu piosenki -

Ty jesteś hen na krańcu świata
Ja przy kraterze wygasłego wulkanu
W cieniu drzwi stoją słowa
Potraciły litery


Księżyc oświetla śpiącą jaszczurkę
Z nieba spadają rybki
Za oknem są żołnierze
O skamieniałych sercach

(refren)
Na krześle nad morzem siedzi Kafka
Myśli o wahadle poruszającym świat
Kiedy zamyka się krąg serca
Cień nieruchomego Sfinksa
Staje się nożemI przebija twoje sny
Palce topielicy szukają kamienia

Który otwiera wejście
Podnosząc rąbek błękitnej szaty
Patrzy na Kafkę nad morzem


Na pocztówce jest reprint grafiki - Gakuryo Nakamura z 1937 pt. "Piach"

Kolejny, dość niespodziewany list przyleciał do mnie z Korei Południowej od Jin. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się go, bo już od dłuższego czasu ze sobą nie pisałyśmy. W środku, oprócz listu znajdowało się kilka uroczych drobiazgów. Jednakże mnie oczarował najbardziej papeteria.

Wcześniej już  dostałam list napisany na tak pięknej papeterii
ale z perspektywy czasu myśląc o uśmiechniętym - lodzie rożku, trochę mnie to przeraża

Kolejną pocztówką, którą dostałam, była kartka od Mami z Japonii.

Grafika "Kuroneko" Hishidy Shunso , która poprzednim razem była u mnie jedynie pod postacią 50 yenowego znaczka, tym razem powiększa moją kolekcje jako tradycyjna pocztówka







****
Muszę wspomnieć, że dziś dotarł do mnie "Podróżujący dziennik", którego autorką jest Żaba.